Via Crucis
6. Weronika
dodane 2020-03-10 22:00
Litością tknięta córka Izraela Chustą ociera lice Zbawiciela. Jezus ją w zamian wizerunkiem darzy Swej świętej twarzy.
Jaka odważna...
Wykorzystując chwilę zamieszania podchodzi do Jezusa i podaje Mu kawałek czystego płótna, którym może On otrzeć twarz. Zmasakrowaną, a przecież nadal piękną, bo prawdziwą twarz... W obliczu Jezusa nadal jest ten sam spokój i godność, które podziwiałam...
Weroniko, ty jesteś przykładem szacunku dla osoby, dla Boga i zarazem człowieka, nawet w trudnych okolicznościach.
Już przepędzili ją żołnierze. Ale ja jeszcze mam moją najlepszą chustę z cennego bisioru...