Przelane na papier.

Archiwum


  • Brak tytułu (2008-07-26)

    Nawet w największej niewoli jest z nami Bóg. Tylko Bóg może wyprowadzić nas z tej niewoli, która powoduje zahamowanie w rozwoju duchowym, która nie pozwala podnieść się i od nowa zaufać Bogu. Zaufać i zrozumieć że tylko on może wyprowadzić z EGIPTU – mojego wewnętrznego Egiptu którym jest mój grzech, moje zniewolenie, moje [...]


  • Amicitia.......................

    ....................................miłość przyjacielska, bezinteresowna, lojalna i [...]


  • Brak tytułu (2009-06-16)

    Moje wędrowanie. Z bólem z cierpieniem ale i z radościami dnia codziennego, które można nazwać cudem. Mały cud, który nie jednego ratuje od upadku nadzieji. A mnie wczoraj nic nie uratowało, nawet małe cuda w ciągu dnia... posypało się wszystko. I trudno nawet w to uwierzyć, że tak można. Człowiek nie beton on ma uczucia. Tylko dlaczego ma żyć spokojnie bez zmartwien skoro można mu dać kilka [...]


  • Brak tytułu (2009-06-28)

    Brakuje mi już czasem motywacji, takiej siły napędowej, która pozwoli mi usiąść na dłużej z mama i porozmawiać. Od roku nie potrafie zbytnio wyrazić tego co czuje. Zamykam się w swoim wewnętrznym świecie...siła tworzenia i dzielenia się swoim bólem w wierszach czy też na blogu jest silniejsza niż chęc rozmowy z mama. Chyba się boje... boję się łez mamy... W jej oczach ciągle pojawiają się łzy. [...]


  • Maski na naszych twarzach

    Świat coraz bardziej nastawiony jest na reklamę na sprzedaż. Dość często nie liczy się to, co ma się w sercu tylko to, jak człowiek potrafi się „sprzedać” na rynku – brzmi to jakby mowa była o zwykłym towarze, który leży na półkach sklepowych i przyciąga człowieka swoim opakowaniem, ceną oraz kilkoma innymi cechami świadczącymi o dobrej [...]


  • Brak tytułu (2008-05-12)

    To juz tydzien od pogrzebu taty. Pustka i smutek szczególnie przerażają kiedy samotnie spędza sie popołudnia. Łzy lecą same z [...]


  • powoli.... bardzo powoli..... za wolno

    Tak sobie siedze, i patrze za okno, zima nadal gości - szarość brak błekitnego nieba. Za twarzy maluje sie zwatpienie. Jutro piatek - wieczorem chwila prawdy. Chciałabym w jutrzejszy dzien znaleśc ten złoty środek. Złoty środek, który pomoże nam przetrwac do następnego roku. Nie moze być tak, że [...]


  • Brak tytułu (2008-06-21)

    Dzisiaj - kilka dni przed dniem ojca wracam myslami do lat [...]

Ostatnio dodane

Polecam

Bądź na bieżąco