Nie narzekaj

dodane 18:22

Zainspirowana felietonem http://info.wiara.pl/doc/4037546.Zdanie-pozornie-odrebne też dodam moje "trzy grosze" do tematu. Narzekanie jest już chyba naszą wadą narodową, skoro mówi się o nas, że "narzeka jak Polak". Dlaczego narzekamy? Przede wszystkim chyba dlatego, że nie potrafimy docenić tego, co mamy, nasze oczekiwania są dużo większe, wydaje się nam, że wszystko się nam należy, ciągle też porównujemy się z innymi, zazdrościmy im.
Pewnie, że są sytuacje, kiedy narzekanie jest usprawiedliwione, gdy ktoś zmaga się z problemami naprawdę dużymi np. utrata kogoś najbliższego, brak pracy, przemoc w rodzinie, choroba. Wtedy, gdy człowiek podzieli się tym z kimś zaufanym, to robi się trochę lżej na duszy.  Ale też trzeba uważać, żeby nie przesadzić z tym narzekaniem, bo zamiast współczucia i chęci pomocy, można uzyskać wręcz odwrotny skutek. Każdego z nas dotykają różne trudne sytuacje w życiu, najlepiej powierzać je Bogu, a On już znajdzie jakieś skuteczne lekarstwo.
Zachwyciła mnie modlitwa św. siostry Faustyny na rozpoczęcie Nowego Roku (DZ 1449) " Już z góry dziękuję Ci, o Panie za wszystko, co mi ześle Twoja dobroć. Dziękuję Ci za kielich cierpień, z którego codziennie pić będę. Nie zmniejszaj jego goryczy, o Panie, ale wzmocnij usta moje, abym pijąc gorycz umiała być uśmiechnięta z miłości ku Tobie, Mistrzu mój. Dziękuję Ci za wszystkie pociechy i łaski, których wyliczyć nie jestem zdolna, które spływają codziennie na mnie jak rosa poranna cichutko, niepostrzeżenie, że ich żadne oko stworzeń Ciekawych nie dostrzega - o których wiesz tylko Ty i ja Panie. Za wszystko już dziś dzięki Ci składam, bo może w chwili, w której podasz mi kielich, serce moje na dziękczynienie nie będzie zdolne"

nd pn wt śr cz pt sb

27

28

29

30

31

1

2

3

4

5

6

7

8

9

10

11

12

13

14

15

16

17

18

19

20

21

22

23

24

25

26

27

28

29

30

1

2

3

4

5

6

7

Dzisiaj: 07.11.2024

Ostatnio dodane