Jezus i Natanael

dodane 22:20

Słuchając dzisiejszej Ewangelii na Mszy św. i potem czytając ją jeszcze w domu, wróciłam myślą do ostatniego dnia rekolekcji ignacjańskich, ponieważ ten właśnie tekst był podstawą do końcowej medytacji. Zaraz też sięgnęłam po notatki i spróbuję przytoczyć kilka myśli, podanych do rozważania.
Gdy Filip spotkał Natanaela, powiedział do niego, że znaleźli Tego, którego szukali, o którym pisał Mojżesz i Prorocy. Ich droga z Jezusem rozpoczęła się w chwili, gdy pochyleni nad Prawem, tęsknili już za Jezusem. Stary Testament jest ważny, pomaga nam zrozumieć plan Boży. Podobnie w naszym życiu, wiele rzeczy można zrozumieć, gdy popatrzymy wstecz.
"Chodź i zobacz"  Jezusowa metoda formacji, charakterystyczna u św. Jana, zrywa całkowicie z ludzkimi schematami. My najpierw chcemy zobaczyć, a dopiero potem pójść. A Jezus mówi odwrotnie. To jest droga opierająca się na zaufaniu do Boga. Jeżeli chcemy zobaczyć Jezusa, to musimy za Nim pójść, nie ma innej drogi, musimy Go szukać w naszym życiu, naszej codzienności. 
"Zobaczysz jeszcze więcej niż to" - po latach poszukiwań, Natanael odnalazł Jezusa, utęskniony Mesjasz przychodzi, teraz widzi to, czego całe życie szukał. Mógłby powiedzieć jak Symeon - pozwól odejść słudze w pokoju. A Jezus mówi - możesz zobaczyć jeszcze więcej niż to, możesz Boga poznać jeszcze więcej. Nie kończy się droga poznawania siebie, Bóg może nam dać jeszcze więcej, ale także Bóg oczekuje od nas czegoś więcej, niż tylko zewnętrznej formy przykazań. Więcej to znaczy zaangażowanie się w dobro, tworzenie wokół siebie kultury życia.
At majorem Dei Gloriam - na większą chwałę Bożą.

nd pn wt śr cz pt sb

27

28

29

30

31

1

2

3

4

5

6

7

8

9

10

11

12

13

14

15

16

17

18

19

20

21

22

23

24

25

26

27

28

29

30

1

2

3

4

5

6

7

Dzisiaj: 07.11.2024

Ostatnio dodane