Uncategorized
Kain, Abel ....i ja
dodane 2008-11-20 10:57
Taki będzie temat sesji rekolekcyjnej u księży salwatorianów w Krakowie, w której bedę brać udział od jutra do niedzieli. Bardzo się cieszę, że tam jadę, nie byłam już od maja ubiegłego roku i brakuje mi tego klimatu rekolekcyjnego, atmosfery domu centrum formacji duchowej, wyciszenia. To dom do którego zawsze chętnie wracam.
Mam nadzieję, że uda mi się wyciszyć przynajmniej na te kilka dni, wiele spraw przemyśleć, przemodlić, bo mnóstwo czasu spędza się tam przed Najświętszym Sakramentem. Na codzień nie ma takiej możliwości, bo tylko ciągła gonitwa.
Czas odpocząć.