Piernikowe opowieści

Pani Z

dodane 12:11

Poranny widok z okna nie nastrajał optymistycznie. Wielkie czapy śniegu obciążające świeże, czereśniowe i wiśniowe kwiatki, uginające się pod białym jarzmem tujowe gałęzie. W drodze do pracy, bukowy las, cały nagle posiwiały. Gdzieniegdzie przebijająca się zielona mgiełka młodych listków, brutalnie wysmagana białym, mokrym śniegiem. Dróżka w las, którą niedawno fotografowałem, jakby zawładnięta przez Elzę. Już chciałem się zatrzymać i zrobić kilka zdjęć zwycięskiej Zimie Ale figa z makiem! Niech nie ma satysfakcji!

nd pn wt śr cz pt sb

27

28

29

30

31

1

2

3

4

5

6

7

8

9

10

11

12

13

14

15

16

17

18

19

20

21

22

23

24

25

26

27

28

29

30

1

2

3

4

5

6

7

Dzisiaj: 21.11.2024