Wilczyczka, Wilczątko
Raki górą
dodane 2016-10-09 22:36
i nasz rodzinny komentator
Wczoraj wieczorem, przed meczem z Danią siedzieliśmy sobie w kuchni z Wilczyczka i Wilczątkiem. To właśnie Wilczyczka rozpoczęła temat piłkarski informując nas, że zamawia telewizor, bo będzie mecz. Ja nie oponowałem a Wilczątko dodało:
-" A jutro jedne chłopaki będą mówić, że Polacy dobrze grali a inni że źle, jak jakieś dzieciaczki!"
Tu wtrąciła się Wilczyczka i stwierdziła:
-"Będą mówili to co ich tatusiowie..."
Wilczątko zamyśliło się i po chwili dodało:
-"A ja będę mówił to co Ty Wilczyczko!"
...
A dzisiaj rano Wilczątko wystąpiło w dwóch meczach towarzyskich z drużynami z Kobióra i Pszczyny. Z Kobiórem Wilczątkowa drużyna Raki Gostyń wygrała 6:1. Wilczątko o mało co nie zdobyło jednego gola. Trzasnęło w kierunku bramki tak mocno, że biednego bramkarza piłka wepchnęła do bramki ale nie przekroczyła linii bramkowej.