Wilczek, Piernikowe opowieści, Wilczyczka, Wilczątko

Przygotowania

dodane 21:50

i taka piękna katastrofa

W tym roku przygotowania przedświąteczne przetykane są gęsto pracami przeprowadzkowymi, demolakami starych mebli, usługami transportowymi i załatwianiem miliona spraw urzędowych. 

Tym bardziej jedna spokojna niedziela była nam bardzo potrzebna.

Po południu Wilczki uprzątnęły kuchnię w czasie, gdy my z Wilczycą poszliśmy na z dawna przekładany spacer. Kiedy wróciliśmy, zastaliśmy Wilczki w ferworze przygotowań. Wilczyczka z cukru-pudru, różnego rodzaju aromatów i barwników spożywczych wyczarowywała polewy lukrowe. Potem cała wataha siadła z wyparzonymi pędzelkami w łapkach do dekorowania pierników upieczonych tydzień temu przez Wilczyczkę.

Podczas tej pracy można było usłyszeć takie zdania:

-"Patrzcie jaki mi wychodzi psychopatyczny króliczek!" - Faktycznie zęby z lukrowych perełek  nadawały piernikowemu gryzoniowi demoniczny wygląd.

-"O a ja robię Bukę!"

-"Wilczyczko! Ale to są Święta a nie Haloween!"

-"Myślicie, ze rodzice się wkurzą jak to zobaczą?"

Kiedy już kuchnia znowu nadawała się do użytku rozochocone Wilczki postanowiły:

-"To jeszcze ubierzemy choinkę!"

Jak powiedziały, tak zrobiły. I trzeba przyznać, że w tym roku wyszła na prawdę ładnie. Taki rodzinny konsensus. Każdy dowiesił po kryjomu to co mu się najbardziej podobało i zgodnie stwierdziliśmy, że się udało.

 

...

 

Ale choinka, pod ciężarem tych wszystkich komplementów i pokładanych w niej nadziei wywróciła się z hukiem w środku nocy.

( Koty mają alibi)

Tak, że ten... Dzisiaj po pracy jadę po nowe bombki i hak do sufitu, na którym zwiśnie linka asekuracyjna dla naszej wrażliwej prima-baleriny...

 

 

 

 

nd pn wt śr cz pt sb

27

28

29

30

31

1

2

3

4

5

6

7

8

9

10

11

12

13

14

15

16

17

18

19

20

21

22

23

24

25

26

27

28

29

30

1

2

3

4

5

6

7

Dzisiaj: 21.11.2024