Wilczątko
Wyrobiony obywatel
dodane 2015-10-27 12:52
mechanizmy demokracji w praktyce.
W poniedziałek rano zawiozłem Wilczątko do szkoły dużo za wcześnie. Miało to związek z niezabranym zeszytem a co za tym idzie - nieodrobionym weekendowym zadaniem domowym ( powinni tego zakazać! ) Kiedy weszliśmy do szkoły, okazało się, że świetlica jest jeszcze zamknięta a PaniZeŚwietlicy również czeka przed drzwiami.
"O! dzień Dory Wilczątko!" - powiedziała pani i zapytała: "Byłeś wczoraj na wyborach?"
Wilczątko przytaknęło i dodało: "Z mamą..."
Dalszej konwersacji nie słyszałem, bo pojechałem do pracy.
Wieczorem zapytałem Wilczątko: "I co? Pani pytała na kogo mamusia głosowała?"
"Nie!" - oburzył się pierwszak - "Przecież TEGO się nikomu nie mówi!"
...
Wykład o zasłonkach w lokalu wyborczym nie poszedł na marne!