Wilczyczka
Gospodarka leśna
dodane 2015-10-05 09:32
w paradoksach.
Piękny był ten weekend ! Pogoda dopisała, nie musieliśmy nigdzie się wybierać, więc w niedziele po południu zrobiliśmy to co lubimy najbardziej: pojechaliśmy się poszlajać.
Wilczyczka zabrała swój nowy aparat i las zamienił się w dobrze wyposażone studio fotograficzne. Wszyscy, razem z kąpiącym się w stawie Wilkorem, byliśmy jej modelami. Słyszeliśmy jej nagabywania:
"Chodź Tatiś, zrobię Ci profilowe na fejsa!"
Kiedy już wracaliśmy, przechodziliśmy obok równo ułożonego sągu "papierówki". Wysoko poukładane pnie sosen tworzyły ścianę ułożoną z ich okrągłych przekroi. Zaproponowałem:
"Tutaj zróbcie sobie portrety na tle tego drewna."
-"Nie, tu nie!" - nie zgodziła się Wilczyczka - "Nie będę wspierać wycinki lasów!" - dodała buńczucznie.
W tym momencie do rozmowy włączył się Wilczek:
-"Ale drwale to Ci się podobają!"
Wilczyczka nic nie odpowiedziała tylko uśmiechnęła się pod nosem.
...
Phii, taki sobie mały kobiecy paradoks.