Wilczątko
Dom
dodane 2015-06-15 22:33
Siedziałem przy biurku pracując przy naprawie urządzeń, którymi się zajmuję po godzinach. Wtem do pokoju weszło ostrożnie Wilczątko, trzymając w obu łapkach starą, porcelanową filiżankę. Kiedy przygladnałem się jej bliżej, zauważyłem sopelki czerwonej, lepiącej substancji oklające brzeg naczynka. Wilczątko zaaferowane powiedziało:
"Zobacz Tatusiu! Mamusia zrobiła SWOIMI RĘKAMI dżem truskawkowy!"
Następnie nabrało łyżeczką porcję konfitury i wepchęło mi ostrożnie do ust.
"Dobre co?"
...
Mmmm
...
Pewnie!