Wilczątko
Słowniczek
dodane 2014-04-23 09:43
Pro memoria
Wilczątko rośnie jak na drożdżach i równie szybko rozwija się "językowo". Z tego powodu używa coraz mniej swoich słowotwórczych wynalazków. Dlatego tutaj postanowiłem zapisać mały słownik wygasających określeń:
kordełka - kołderka
hambunger - hamburger
żwir - wir (na przykład w wannie)
bgrzmi - grzmi ( podczas burzy)
hlytki - frytki
bardzo stare: cielówa z ciepitą - ciężarówka z przyczepą
pierwsze Wilczątkowe słówko to było: tato tato tato - strasznie byłem dumny, dopuki nie okazało się, że chodziło mu o... traktor
była też pokazywana paluszkiem na suficie pucha
Anunun opiekujący się przy wyprawianiu różnych akrobacji ( na przykład na parapecie)
oraz ulubione póżelki - które ukochana ciocia Ola wydzielała po pół.
No i pościana. A to dlatego, że najczęsciej słyszało się: nie rysuj po ścianie, nie maż łapkami po ścianie...
To be continued... jak mi sie coś jeszcze przypomni.