Piernikowe opowieści, Wilczątko

Słomiane stado.

dodane 13:30

Wieczorem tęskni się bardziej.

Wilczyca pojechała na tygodniowe rekolekcje. Z racji wykonywanego przez siebie zawodu już dawno przyzwyczaiła nas, a przynajmniej starszą cześć stada, do swoich dyżurowych nieobecności. No ale Wilczątko nie pamięta już okresu, gdy Wilczyca pracowała w szpitalu.

Wieczorem dopadła go rozstaniowa chandra.

"Ja bym się chciał przytulić do Mamusi!" - powiedziało tuląc się do mnie na kanapie.

"Bo Mamusia jest taka przytulna i ładnie pachnie!"

Potem już w łóżeczku maluch, bardzo zmęczony, chciał wymigać się od wieczornej modlitwy.

"Chodź, pomodlimy się za Mamusię"- zaproponowałem.

Za chwilę Wilczątko wygramoliło się spod kołderki i powiedziało:

"Jeśli za Mamusię, to dobra!" i uklęknęło na materacu.

...

No, ale to już tylko 6 dni.

nd pn wt śr cz pt sb

27

28

29

30

31

1

2

3

4

5

6

7

8

9

10

11

12

13

14

15

16

17

18

19

20

21

22

23

24

25

26

27

28

29

30

1

2

3

4

5

6

7

Dzisiaj: 21.11.2024