Wilczek, Wilczątko

Kermiasz

dodane 21:02

O kermiaszu i wywiadówkach.

Wilczątko cieszy się, bo jutro pojedzie prosto po przedszkolu do dziadków i zostanie tam do piątku po południu. Ale rezolutnie stwierdza:

"Dobrze, że dzisiaj nie jechałem do dziadków, bo w przedszkolu był dzisiaj KERMIASZ! "

A co to jest Kermiasz ? -  zapytałem niezbyt rozgarnięty.

Wilczątko się zdenerwowało i powiedziało:

"No wiesz, jak można coś kupić w przedszkolu!" - no i Wilczyca zakupiła bombkę wyprodukowaną przez Panią Małgosię.

 

A jutro u Wilczka też będzie Kermiasz i wywiadówki obojga starszaków. Wilczek już rozkręcił się w nowej szkole. W obie strony.

A wczoraj wyciął swój popisowy numer. Wyszedł do ubikacji z lekcji polskiego a wrócił na matematykę... do innej klasy.

Usiadł sobie grzecznie w pierwszej ławce, uśmiechnął sie do pani matematyczki a potem porozglądał po nieswojej klasie, klepnął w czoło i wrócił na przerwaną lekcję...polskiego.

 

Mój ci on!

 

nd pn wt śr cz pt sb

27

28

29

30

31

1

2

3

4

5

6

7

8

9

10

11

12

13

14

15

16

17

18

19

20

21

22

23

24

25

26

27

28

29

30

1

2

3

4

5

6

7

Dzisiaj: 21.11.2024