Wilczątko
Unabomber
dodane 2013-11-19 19:31
Jak wygląda fabryka bombek?
Takie pytanie zadała Wilczyca Wilczątku kiedy odbieraliśmy go razem z Royem o 18-tej z wycieczki do fabryki bombek.
Odpowiedź była tak dokładna jak i wyczerpująca:
"Niebieska."
I wszytko wskazywało na to, że to już koniec relacji.
No ale nie daliśmy za wygraną i zadawaliśmy dalsze pytania. Wydobyliśmy opis tworzenia bombki w kształcie konika, zeznania co do zachowania przedszkolaków w autokarze. W skrócie wyglądało to tak, że dzieciaki całą drogę krzyczały z przerwą na pierwszy odcinek bajki - bo wtedy były cicho, ale na drugiej części znowu krzyczały.
Poza tym wszystkie dzieciaki jak i nawet panie wydawały z siebie tajemnicze blaski.
Wilczątko wytłumaczyło ten fakt krótko:
"Bo ja dmuchnąłem w brokat..."
Wycieczkowicz przywiózł też własnoręcznie pomalowaną bombkę oraz ostrogi autokarowego wędrowcy.