Wilkor
Eureka!
dodane 2013-11-15 19:16
Wy nie wiecie a ja wiem jak rozmawiać trzeba z psem.
Nasz Wilkor to bardzo miły ale też bardzo nieposłuszny członek stada. Z racji swojej wielkości i garnituru białych, imponujących zębisk - nie jest to dobre połączenie. Dlatego nie ustajemy w wysiłkach aby go jako-tako wychować.
I właśnie dzisiaj, z małą pomoca Wilczątka - udało mi się rozszyfrować zagadkę jego zachowania!
Wszystko przez to, że Wilkor źle rozumie znaczenie naszych poleceń.
Bo jeżeli zamiast komendy: WARUJ! - Wilkor rozumie: WARIUJ!
Albo zamiast: CHODŹ! słyszy: PSOĆ! lub zamiat SIAD! rozumie ŁAP! - to okazuje się, że to jednak bardzo pojętny i usłuchany piesek.