Wilczątko

Kolarz

dodane 21:13

No i nauczył się.

Podczas nadmorskich wakacji z dziadkami Wilczątko dużo jeździło na hulajnodze. Przyjechało ztamtąd przekonane, ze potrafi jeździć na wszystkich dwukołowych pojazdach.

Podczas naszego niedzielnego spaceru w parku pszczyńskim okazało się, że miało rację. Oczywiście asekrowałem go biegnąc za rowerkiem i od czasu do czasu to łapiąc za kijek wystający zza siodełka to podnosząc z ziemi i pytając gdzie podział się zając.

Ale najciekawsze były reakcje mijanych  rodzin, które widziały mnie biegnącego przy chwiejnie poruszającym się kolarzu. Najwięcej zwacały na nas uwagę pary, które spacerowały z mniejszymi od Wilczka maluchami. Najczęściej mama znacząco patrzyła na tatę przewidując co go czeka. Najbardziej uśmiechnięte było mijające nas małżeństwo w ciąży.

Powrót na parking maluch oblał łzami żałości, ale musieliśmy wracać, bo starszaki miały jeszcze zadania do odrobienia a nam zachciało się się jeszcze zrobić ostatnie w tym roku pieczonki.

nd pn wt śr cz pt sb

27

28

29

30

31

1

2

3

4

5

6

7

8

9

10

11

12

13

14

15

16

17

18

19

20

21

22

23

24

25

26

27

28

29

30

1

2

3

4

5

6

7

Dzisiaj: 21.11.2024