Nie ucz się, Polska poczeka.
dodane 2013-08-23 00:30
Były to czasy, kiedy uczeń w szkole stał w kącie, a i nie raz dostał w łapę linijką. Wspomnę taki oto szczegół ze szkoły. W klasie nad tablicą wisiał napis: „UCZ SIĘ, POLSKA CZEKA NA CIEBIE!”. Ktoś, do tej pory nie wiem kto, zmienił napis na: „NIE UCZ SIĘ, POLSKA POCZEKA”. „Laska”, tak nazywaliśmy naszą wychowawczynię, bo poruszała się o lasce, weszła do klasy opuściła głowę, zapłakała, otarła oczy i wyszła. Nie powiedziała NIC! Szybko wrzuciliśmy napis za piec i delegacja z klasy co tchu pobiegła z przeprosinami. „Laska” wróciła i rozpoczęła lekcję, nie skomentowała słowem tego zdarzenia i na wywiadówce też o tym nie było mowy. Kalectwo nie przeszkodziło jej wychować kilka pokoleń.
W nowoczesnej szkole uczniów stawiać w kącie nie wolno. Uderzenie ucznia linijką w łapę komentowane byłoby na pierwszych stronach dzienników ogólnopolskich. Z nami było trochę inaczej, nasze osiągnięcia też były opisywane tyle, że nie w dziennikach ogólnopolskich, co w dzienniczkach ucznia, autorami byli nauczyciele a wiernymi czytelnikami nasi rodzice. Tak sobie myślę, czy w tej nowoczesnej obecnie szkole hasło: „NIE UCZ SIĘ POLSKA POCZEKA” zrobiłoby na kimkolwiek wrażenie? Święte niegdyś słowa „Bóg, Honor i Ojczyzna” uznawane są przez ponoć wyjątkowo inteligentnych, wykształconych a przede wszystkim nowoczesnych ludzi za przejaw kołtuństwa i zakompleksienia. W gównie tarza się nasze barwy narodowe w imię leczenia nas z tegoż kołtuństwa i zakompleksienia. Jestem zbyt tępy, aby pojąć sens takowych artystycznych poczynań i takowych poglądów. Mój Ojciec mawiał:, „Kajtuś (Kajtek to moje drugie imię), nigdy nie ruszaj gówna, bo będzie śmierdzieć, a tak przyschnie i po sprawie.”
Wiktor Bednarczuk