Jakie to proste!
dodane 2018-06-01 13:21
Dzisiaj usłyszałam w sobie to proste zdanie: "Kochaj Boga i żyj"... Przyszło nagle, nieoczekiwanie i uskrzydliło mnie. Od tej chwili chcę je wypowiadać i spełniać: na różne sposoby, wszędzie, tutaj.
Boga kocha się najwierniej, bo zawsze i wszędzie, na jawie i we śnie. Nie trzeba w tym celu iść do kościoła, bo w nim nie kocha się go więcej niż poza nim. Miłość do Niego jest sposobem na życie: tym jak oddycham, jak patrzę, słucham i się poruszam, tym co robię, o czym myślę, mówię i piszę, a nawet tym, co jem. Nie można jej od niczego oddzielić. Żyję, bo Go kocham.