osobiste
Kraków
dodane 2007-02-07 11:49
Odpoczywam po sesji.
Jeszcze nie dokończonej tak całkowicie, ale przynajmniej wszystkie egzaminy zaliczone. Czekamy na wyniki z metafizyki, ale mam nadzieję że i to poszło :)
Przywitał nas Kraków: piękny, zero śniegu, ludzie sympatyczni,
otwarci, kierowcy trochę nerwowi.
Dziś, na dworze jest biało, sypie śnieg, zaraz topnieje, więc jest mokro.
Odwiedziłyśmy Benedyktynów w Tyńcu, dziś jedziemy do Kamedułów, a mieszkamy u sióstr Nazaretanek. Do poduszki czytam św. Tereskę, chodzimy na jutrznię, nieszpory i mszę razem z siostrami. Kładziemy się spać już o 21 :)))))
Klimat jak nic. Od czasu wyjazdu, dziś widzę pierwszy raz na oczy komputer :)
Zaraz wyjdę z kafejki, ale chyba mi z tym dobrze :) Potem będzie pizza !! mmm
Możecie zazdrościć :)
Współpodróżniczkę czeka więcej imprez a ja pozostaję w klasztorze !!!!
Pomodlę się o udany czas praktyk, pisania pracki, wyciszę, nieco odsapnę.
Potem wracamy do kurortu :))))