osobiste
przygotowania
dodane 2006-12-23 09:45
Zaczął się wielki szał przygotowań świątecznych
Święta lubię, gdy jest śnieg, pięknie oświetlone witryny, ulice.
W tym roku na biuro postawiłam sobie małą choinkę,
lepsze to niż standardowe gałązki w wazoniku.
Czas Adwentu przygotował mnie do Narodzenia Chrystusa,
ale może by tak jeszcze jakiś Sakrament Pokuty ?
Choć niedawno byłam, to dziś stwierdzam, że tego nigdy za wiele : )
Bo Jezus po prostu chce przyjść i tyle.
Wyrastam chyba z czasu kiedy od spowiedzi jak od ognia...
Fajnie, że tak się dzieje, bo gdzieś głęboko w sercu czuje że tego mi trzeba.
I mam nadzieję dziś GO nie zawieść ; )