(Łukasz 12,54-59) Słuchający, lecz nie przyjmujący Jezusa są ludźmi obłudnymi, dlatego nie dostrzegają zbawienia (wyzwolenia człowieka), które zawsze dokonuje się w spotkaniu z Nim, przez Jego słowo i służbę. Obłuda ujawnia się przez fałszywe, nieszczere, dwulicowe postępowanie, podejmowane jedynie ze względu na zewnętrzne formy lub korzyści. Jest ona postawą, w której człowiek utrzymuje i pogłębia własne rozdarcie wewnętrzne, niszcząc w ten sposób siebie, prowadząc siebie do większej niewoli. Ludzie mają dość rozumu, aby szukać zgody z innymi, uniknąć więzienia czy innych problemów życiowych, natomiast nie dokonują wystarczającej refleksji nad swoim życiem i tym, co Bóg dokonuje w nich i wokół nich. Nie chcą zobaczyć zbawienia, które On daje w tej chwili, w tym momencie. „Oto teraz czas upragniony, oto teraz dzień zbawienia”, mówi Biblia.W tym czasie dokonuje się mój wybór za Bogiem lub przeciwko Niemu. To jest chwila, w której patrzę w stronę nieba lub odwracam się od niego. Dramatem człowieka jest korzystanie z rozumu, inteligencji, wyobraźni w sprawach doczesnych, z równoczesnym pominięciem tego, co odnosi się do własnego zbawienia i uświęcenia.