W dzisiejszej Ewangelii trzykrotnie pada pytanie: Ale coście wyszli zobaczyć? Można by je przełożyć również następująco: „Co was pociągnęło w tym człowieku?” „Co było jego fenomenem?” Jan Chrzciciel przypominał dawnych proroków również swoim stylem życia, co przyciągało do niego tłumy. Jedni przychodzili zapewne z ciekawości, inni byli pociągani przez tych, którzy trafili do Jana wcześniej, Jeszcze inni spotykali go być może przypadkowo… Ale wszystkich tych ludzi łączyło jedno: przyjęli od Jana chrzest nawrócenia, usłyszeli Jego wołanie o zmianę życia. I to jest istotą spotkania z tym, którego posyła do nas Bóg: nawrócenie, przemiana życia.
Środa III tygodnia Adwentu Łk 7,19-23 Jan zapowiadał zupełnie innego Mesjasza niż Ten, którym objawiał się Jezus. Dlatego uczniowie Jana mogą czuć się zagubieni, nie wiedząc, co myśleć… Jezus jednak na ich pytanie odpowiada przytaczając słowa proroka Izajasza, które odnosiły się do czasów mesjańskich. A zatem dokonuje samo objawienia, jednak w taki sposób, aby Jego słuchacze, a także my dzisiaj, mogli sami sobie odpowiedzieć na pytanie o to KIM JEST JEZUS? Czy jest On rzeczywiście Mesjaszem, którego oczekuję?