Archiwum

Chory komputer i ... dusza

dodane 17:20

No i stało się! Mój komputer został zainfekowany! Kto jest winien? Nie wiem, obwiniamy się z córką nawzajem. Ona ściąga zdjęcia z internetu, gada z kim popadnie, a ja... przyznaję się, szukałam podkładów muzycznych do angielskich kolęd i piosenek bożonarodzeniowych. Więc może to ja jestem winna? Żadna z nas nie chce wziąć tego  na siebie. Mój program antywirusowy jest z deczka przeterminowany i znalazł tylko jednego wirusa, którego odizolowałam. Jednak komputer nadal wyczyniał cuda, poddałam go więc skanowaniu przez internet. I proszę! 10 paskudnych robaków! Telefon do syna. Ratuj! Instrukcje przez gadu-gadu pomogły unieszkodliwić tylko kilka robali, a co z resztą? "Mama, musisz jakoś sobie radzić, ja nieprędko przyjadę. Sesja, egzaminy, praca. Pa". Chory komputer rzęzi, otwiera niechciane strony, ktoś zły ma nad nim władzę.

O, to tak jak z duszą. Jeden grzeszek, cóż on może zaszkodzić duszy? Nie ma co panikować, szukać specjalisty, badać duszę dokładnie. A infekcja się niezauważalnie rozszerza, wyniszcza duszę, zagłusza sumienie. Może nie warto już szukać Specjalisty? Tyle tych "robali", da się je jeszcze usunąć? A może jeszcze poczekać, przecież dusza się nie zawiesi, jak komputer?

Mój syn - informatyk nieprędko zaradzi chorobie komputera. Specjalista od duszy  jest blisko...

nd pn wt śr cz pt sb

27

28

29

30

31

1

2

3

4

5

6

7

8

9

10

11

12

13

14

15

16

17

18

19

20

21

22

23

24

25

26

27

28

29

30

1

2

3

4

5

6

7

Dzisiaj: 21.11.2024

Ostatnio dodane

Kategorie