Archiwum

Rok w rok :)

dodane 09:09

Akurat dla mnie oczekiwanie na Nowy Rok ściśle wiąże się z poczuciem (a nawet odczuciem) upływającego czasu. Za parę dni mam swoje urodziny więc zawsze w Nowy Rok odczuwam ten dodatkowy ciężar "wiekowy". Oczywiście już od dawna nie ogłaszam tego faktu osobom postronnym a rodzinie też nie narzucam kategorycznie obowiązku pamiętania o tym wydarzeniu.

Wczoraj odwiedzaliśmy moją rodzinę (ciocie, wujki), składając życzenia noworoczne. Tam natknęliśmy się na innych rodzinnych kolędników i w takim szerokim gronie ktoś oczywiście przypomniał sobie o moich urodzinach:  " A które to już urodziny, julianko (tu moje prawdziwe imię, rzecz jasna) będziesz obchodzić?" "A bo ja wiem, sama nie pamiętam"- kłamię. Myślicie, że to pomogło? Skąd! Zaraz zaczęło się wspólne obliczanie, dodawanie, poprawianie mojej daty urodzin i ilości "krzyżyków". No i doszli do właściwego wyniku, ogłaszając go wszem i wobec.

To ja do nich z kolędą a oni mi tak się odpłacają?

nd pn wt śr cz pt sb

27

28

29

30

31

1

2

3

4

5

6

7

8

9

10

11

12

13

14

15

16

17

18

19

20

21

22

23

24

25

26

27

28

29

30

1

2

3

4

5

6

7

Dzisiaj: 21.11.2024

Ostatnio dodane

Kategorie