Węże .

dodane 10:38

Czytam trochę o górach, o samotnych wejściach na ośnieżone szczyty, o nieustannym balansowaniu na granicy życia i śmierci. Nie rozumiem tej potrzeby.

Dookoła pełno też informacji o tym jak przedłużyć swoje życie, jak poprawić zdrowie, zadbać o ciało , psychikę .

„Obyśmy zdrowi byli i 100 lat” słyszę przy wszelakich okazjach .

A tu proszę, życie trzeba mieć w pogardzie. Trzeba obumrzeć, znienawidzić swoje życie to jedyna droga do zbawienia. (J 12, 20-33)

Oderwij wzrok od ziemi, od swoich problemów jak wielkie by nie były i popatrz na Niego. Nawet w największym zagrożeniu , kiedy u stóp kłębią się jadowite węże, oderwij wzrok od ziemi, przestań żałośnie podskakiwać, próbując nie nadepnąć na jadowity łeb, popatrz w górę …. . Przestań wreszcie wieżyć w swoje mizerne możliwości …

nd pn wt śr cz pt sb

27

28

29

30

31

1

2

3

4

5

6

7

8

9

10

11

12

13

14

15

16

17

18

19

20

21

22

23

24

25

26

27

28

29

30

1

2

3

4

5

6

7

Dzisiaj: 21.11.2024

Ostatnio dodane