Rozważania (ogólnie)
Oschłości duchowe
dodane 2012-10-09 23:24
Rozważanie
"Nieraz, kiedy mój umysł pogrążony jestw tak wielkiej oschłości, że z niemozliwościąstaje się dla mnie wydobycie z niego choćby jednej mysli jendoczącej mnie z Bogiem, odmawiam bardzo powoli Ojcze nasz, a potem Pozdrowienie Anielskie; wówczas te modlitwy porywają mnie i karmią mą duszę o wiele lepiej, niż gdybymje odmówiła setki razy, ale z pośpiechem"
Św. Teresa od Dzieciątka Jezus
W tych moich oschłościach zrozumiałem, że może Bóg chce abym właśnie teraz przeszedł jakąś próbe, a przy okazji nauczył się z nim przebywać w ciszy. Wkońcu cisza jest sama w sobie modlitwą, a adoracja jest najbliższym przebywaniem naszej duszy z Tobą.