Czy kłamstwo jest kłamstwem czy prawdą
dodane 2016-03-30 18:52
W Wigilię Paschalną w Chinach ponad 20 tys. osób przyjęło chrzest w Kościele katolickim. Tylko w katedrze w Pekinie w tę najważniejszą dla chrześcijaństwa noc ochrzczonych zostało stu dorosłych. W Szanghaju liczebność jednej z parafii mającej dotąd stu wiernych wzrosła w te święta o ponad jedną czwartą dzięki 27 nowo ochrzczonym. (Niedziela).
Wielu ludzi w poszukiwaniu prawdy, lecz bojąc się wpadania w skrajność, popełnia pewien decydujący błąd.
Dowiadując się raz o kłamstwie i zaraz potem o prawdzie, i nie mając pewności co do jednego i drugiego, decydują się na szukanie prawdy "pośrodku".
Motywacja do tego typu spojrzenia jest prosta: skoro nie wiem, czy kłamstwo jest kłamstwem czy prawdą i także nie wiem, czy podana mi prawda jest kłamstwem czy prawdą, zatem ostrożnie zaczerpię z obojga, aby utworzyć samodzielnie z elementow obu informacji coś, co ma pewną szanse na prawdę.
I tutaj ostrożny obywatel, często katolik, myli się 100-krotnie.
To, co mu z tej spekulacji wychodzi jest bowiem 100% fałszem czyli kłamstwem.
Sformujmy to jako definicję: "Szukanie prawdy pośrodku kończy się zawsze utkwieniem w kłamstwie i fałszu."
A dlaczego?
Dlatego, że prawda, aby być prawdą musi być na 100% CZYSTA. Kłamstwo i fałsz, aby stać się kłamstwem i fałszem jest odejściem od prawdy już w dawce szczątkowej czyli n.p. na 1%.
Rozumiesz?
Prawda to absolut nie cierpiący domieszek. Prawda nie zna kompromisu.
A klamstwo to brak 100%-towej prawdy. Kłamstwo to częściowa, niekiedy nawet statystycznie połowiczna prawda.
Stąd wracamy do oceny postawy szukania prawdy pośrodku - człowiek popełniający kompromis przyjmowania "prawdy leżącej pośrodku" zawsze zgadza się z akceptacją kłamstwa jako prawdy.