Wasze bezpośrednie i osobiste spotkanie
dodane 2015-11-12 12:13
Przychodzę do was, Moje kochane dzieci, aby przygotować was na „godzinę Damaszku”. Dla jednych będzie to radość, dla innych przerażenie z powodu ich występków. Wasze bezpośrednie i osobiste spotkanie z Panem będzie aktem łaski i miłosierdzia, lecz jeszcze nie ostatecznego nawrócenia całej ludzkości i sądu nad nią. Każdy mieszkaniec ziemi w obliczu tej Miłości osądzi się sam (Wypowiedź Maryi przez Adama Człowieka)
1
Oglądałem wczoraj Marsz Niepodległości w Warszawie na Trwam i na drugim niezależnym kanale i serce mi rosło. Potwierdza się, że zamieszki są wówczas, gdy są prowokowane przez byłego ministra Sienkiewicza i policję przed rosyjską ambasadą. Krewny nieudolnego intryganta i ministra, Henryk, który napisał takie narodowe dzieła jak „Potop” czy „Krzyżacy” wczoraj śpiewałby razem z tysiącami młodych ludzi „Bóg, Honor i Ojczyzna”. Te słowa były przecież głównym tematem wszystkich jego książek, które antykatolicka mafia usunęła jako szkolną lekturę.
Oczywiście, że język używany podczas pochodu był często dość ostry i niektóre wyrażenia wyraźnie nie nadawały się do telewizji, ale co tam, wielka to radość zobaczyć, że ten antypolski chłam w Sejmie utrzymywany przy władzy masą telewizyjnych kanałów topiących wszystkich Polaków rzeką kłamstw i pomówień, nieuchronnie odchodzi do śmierdzącego padliną śmietnika historii w wieczną niepamięć.
Wypowiedź młodego księdza patrioty gorąco odebrana przez tysięczne tłumy była świetnym ukierunkowaniem uczuć patriotycznych na właściwe tory. Niechaj ten młody patriotyczny talent w habicie świetnie nam rośnie i dojrzewa i niechaj się stanie nowym Piotrem Skargą, który nigdy nie przeoczy kolejnych zamachów synów szatana na rację polskiej katolickiej nacji i jej święty apostolski kościół.
A wtedy wszyscy pójdziemy za nim.
2
Argentyńczyk włoskiego pochodzenia, był arcybiskupem stolicy tego kraju. Ukończył technikum chemiczne, po czym rozpoczął formację w seminarium diecezjalnym. W 1958 r. wstąpił jednak do Towarzystwa Jezusowego. Jako jezuita kontynuował naukę w Chile i Argentynie, zgłębiając filozofię, teologię, literaturę i psychologię. Święcenia kapłańskie przyjął w 1969 r. Cztery lata później, po trzeciej probacji odbytej w Hiszpanii, złożył uroczystą profesję.
Był potem mistrzem nowicjatu w Villa Barilari, wykładowcą Wydziału Teologii Colegio Máximo San José w San Miguel i rektorem tej uczelni, a przez sześć lat prowincjałem jezuitów w Argentynie. Następnie udał się do Niemiec, by ukończyć pracę doktorską. Po powrocie do kraju był kierownikiem duchowym i spowiednikiem w Cordobie.
W 1992 r. Jan Paweł II mianował go biskupem pomocniczym Buenos Aires, potem arcybiskupem koadiutorem, a po śmierci kard. Antonio Quarracino objął w 1988 r. tę archidiecezję. Jednocześnie był ordynariusza dla katolików obrządków wschodnich mieszkających w Argentynie, a nie mających własnych hierarchów. Był także Wielkim Kanclerzem Katolickiego Uniwersytetu Argentyny oraz wiceprzewodniczącym Konferencji Episkopatu Argentyny. Brał udział w Synodzie Biskupów w Watykanie.
Do godności kardynalskiej został wyniesiony w 2001 r. Podczas konklawe w 2005 r. uważany był za papabile. W latach 2005-2011 był przewodniczącym Konferencji Episkopatu Argentyny.
http://pl.radiovaticana.va/storico/2013/03/13/nowy_papie%c5%bc_franciszek_kard_jorge_mario_bergoglio,_jezuita,/pol-673095
Radio Watykańskie nie podaje niestety, że papież otrzymał honorowe członkowstwo w masońskiej organizacji Rotary, które przyjął z należytym szacunkiem. Ciekawe, co myśli o tym w niebie św. Maksymilian Kolbe zwalczający masonów przez całe swoje życie?
3
W upadłej finansowo Grecji ilość mordów na nienarodzonych dzieciach wzrosła o 50%. Bezpośredni i znany efekt panowania komunistów?
4
Jeśli nie chcesz popełnić samobójstwa duchowego, nie stawaj się masonem. A masonem jest dzisiaj każdy ateista, ktorego reakcja na różne szatańskie posunięcia różnych pozarządowych organizacji są doskonale obliczalna.
Dzisiejszy mason ateista zaakceptuje najobrzydliwsze zło jako osiągnięcie nauki czy nowoczesności. Tak, tej samej nauki, która dzisiaj nie ma już w sobie za grosz moralności i zdolności tworzenia DOBRA.
Czy należałoby odsuwać od pozycji publicznych wszelkie osoby, ktore w ramach rozwoju osobowego spędziły jakiś czas w strukturach masońskich, jak n.p. Bronisław Wildstein (który doszedł w tych strukturach do najwyższych godności)?
I odpowiedź: tak, wszelkie zetknięcie z duchowym trądem jest tak złe, że powierzając odpowiedzialność publiczną takiej (teoretycznie nawróconej) osobie, narażamy siebie, młodzież i państwo na niebezpieczeństwo w rozmaitych zakresach.
Podobnie, osoby zboczone nigdy nie powinny piastować urzędów państwowych i publicznych, bo efektem ich działania będzie zawsze ZŁO (często da się to zauważyć już na samym początku ich działalności, wide Biedroń i usunięcie przez niego portretu Jana Pawła z gabineta prezydenta Słupska, liczenie krzyży w szkołach i popularyzacja nakotyków). Kilkuletnia działaność pederasty Wowereita w Berlinie na stanowisku burmistrza zniszczyła szereg inicjatyw religijnych i usunęła religię ze szkół, przy jednoczesnych stworzeniu szeregu przywilejów na zboczeńców na koszt podatnika.
Ale co mi tam Niemcy, jestem Polakiem i myśli moje są polskie.