Tulipan. Taki niepozorny kwiat, a kojarzy się właśnie z Dniem Kobiet. Wydawać by się 
mogło czasem, że to takie "oklepane" dostać Tulipana na to piękne święto. Często 
wolałabym różę, choć najpiękniejszy jest dziki bez.

Niewiele znam kwiatów, nie znam się na nich, ale wiosenną porą, gdy zakwita dziki Bez, 
a ja przechodzę obok tej dzikorosnącej rośliny na przeciw mojego domu, czuję wspaniały 
zapach kojarzący mi się z rozwijającym się coraz bardziej wiosennym życiem.

Przyjrzałam się jednak Tulipanowi. Wydaje się być taki niepozorny, zamknięty 
na początku. Kiedy jednak wsadzimy go do wody, to po pewnym czasie się otwiera, 
jakby budził się do życia. I nagle zwraca na siebie uwagę. Jest o wiele prostszy 
niż Róża, której nie dorównuje pięknem. Ale w swej prostocie, w swoim byciu 
jest niepowtarzalny.

 

Życzę Wam (i sobie również) drogie Panie, abyście i wy potrafiły pomimo 

swej prostoty być tak pięknie otwarte jak ów nikły Tulipan.