W tym poście chcę poruszyć bardzo trudny dla nas mężczyzn temat emocji w życiu mężczyzny.

    Według definicji emocje to stan znacznego poruszenia umysłu, emocje charakteryzują się tym, że pojawiają się nagle. Wielu z nas bardzo często ulega działaniu emocji i to właśnie im podporządkowuje swoje działanie, myślenie, czasem bywa to dla nas druzgocące w konsekwencjach, a jednak mimo to nadal ulegamy emocjom nie patrząc na konsekwencje, nauka panowania nad emocjami jest niezwykle trudna, żmudna i bywa ze także bolesna, jednak warto ją podjąć po to aby umieć zapanować nad tym co się dzieje w obszarze naszych emocji. W przestrzeni publicznej mamy wiele przykładów działania pod wpływem emocji np. w momencie kiedy spieszymy się i utkniemy w korku bardzo często w takiej sytuacji nie myślimy logicznie ale działając pod wpływem emocji zaczynamy np. rzucać przekleństwami na prawo i lewo nie patrząc na osoby, które są wokół nas czy też nie patrząc na innych kierowców, bardzo często wielu z nas wygłasza znaną sentencję, że trzeba panować nad emocjami, i owszem to należy robić ale też tego trzeba się uczyć nieraz latami a nieraz i całe życie. Temat emocji bywa tematem trudnym w społeczeństwie, zwłaszcza kiedy dzieją się jakieś trudne rzeczy i to właśnie w takich momentach przydaje się panowanie nad emocjami. Po tym ogólnym przyjrzeniu się tematowi emocji chciałbym pochylić się nad tematem emocji w Słowie Bożym, dlatego że w wielu miejscach Pisma Świętego widzimy ludzkie czy też Boże emocje, czytając księgi Starego czy Nowego Testamentu wielokrotnie widzimy ludzi (czy też w niektórych momentach i samego Boga) działających pod wpływem emocji, podam tylko trzy przykłady takiego zachowania pod wpływem emocji pierwszy przykład pochodzi z księgi wyjścia, kiedy Izrael wydostał się spod niewoli Egipcjan, przeszedł suchą nogą przez Morze Czerwone i po wejściu Mojżesza na górę Synaj po kamienne tablice z przykazaniami, postanowił że z powodu wciąż przedłużającej się nieobecności Mojżesza stworzy sobie „nowego boga” czyli złotego cielca, w tym wydarzeniu wyraźnie widać działanie pod wpływem emocji. Drugim przykładem, kiedy ludzie, którzy znali Boga działali pod wpływem emocji jest prorok Eliasz, który nie bojąc się ludzi (co zmieniło się po tym wydarzeniu) wyzwał na pojedynek czterystu pięćdziesięciu proroków Baala na górze Karmel i jak czytamy w pierwszej księdze Królewskiej wygrywa ten pojedynek, po czym zabija tychże proroków, jednak tuż po tym wydarzeniu, kiedy Eliasz odnosi zwycięstwo widzimy go uciekającego w celu ocalenia swojego życia przed Izebel. Patrząc na ten przykład Eliasza widzimy, że działał on pod wpływem emocji. Kolejny przykład działania w emocjach (oczywiście w słusznej sprawie)  jest przykład Jezusa w świątyni, który rozpędza wszystkich którzy w niej sprzedają, kupują (robiąc ze świątyni targ) w tym momencie widzimy Jezusa jako człowieka, mężczyznę działającego pod wpływem emocji, ta scena pokazuje nam, że ludzkie emocje nie były obce i samemu Bogu.

     W tej części tekstu chcę zwrócić się do mężczyzn, aby popatrzeć na emocje z męskiego punktu widzenia. Jak wiemy emocje są trudnym tematem zwłaszcza dla nas mężczyzn, ponieważ bardzo często jesteśmy uczeni, żeby nie okazywać emocji i uczuć, że takie zachowanie uważane jest za „nie męskie” i bywa tak, że wzrastając w tych stereotypach w dorosłym życiu mamy problemy z okazywaniem emocji np. w relacjach małżeńskich czy też w relacjach ogólnie. Będąc w takiej sytuacji możemy wybrać dwie drogi – albo pójdziemy drogą bierności, czyli nie będziemy nic z tym robić, albo podejmiemy pracę nad sobą w sferze emocjonalnej. Patrząc na Jezusa i Jego emocje starajmy się pracować nad nimi, na tyle na ile jest to możliwe.

    Jezu, który jesteś wzorem, tego jak wyrażać emocje prosimy Cię, abyś pomógł nam mężczyznom pracować nad naszymi emocjami, chcemy patrząc na Ciebie podjąć drogę tej ciężkiej, ale owocnej pracy.