,,7 Dni" Eve Ainsworth

Na dobry początek proponuję książkę o zmianach. Powieść ma ponad 240 stron i naprawdę wciąga. :-) 14-letnia Jess w domu ma ciężko, a w szkole jest dręczona. Jedną z dręczycielek jest Kez. Ze względu na agresywnego ojca rzadko kiedy zagląda do domu, zazwyczaj sypia u Marnie, rzekomo najlepszej przyjaciółki. Nikt z dorosłych nie zauważa problemów Jess, tymczasem ona nie chce prosić o pomoc, obawiając się reakcji Kez. A sama Kez po prostu udaje, że wszystko jest w porządku, i nawet nie widzi, że Marnie chce tylko przedstawienia i wciąż ją nakręca. Historia trwa dokładnie tydzień, a przebieg każdego dnia opowiadają po kolei najpierw Jess, a następnie Kez. Nastoletnie bohaterki szczerze, bez koloryzowania czy streszczania pokazują problemy, z jakimi może się spotkać młodzież. Dokładne opisy pozwalają utożsamić się z poszczególnymi postaciami i je zrozumieć, pokazują, że to, co na pierwszy rzut oka mogłoby się zdać błahostką, jest poważną sprawą. Niektóre dzieci mają prawdziwe problemy. A opowieść o tym jest wzruszająca, realistyczna, poważna, ale daje nadzieję. Eve Ainsworth ma wieloletnie doświadczenie z młodzieżą, a to sprawiło, że książka jest zrozumiała dla nastoletnich czytelników. Dzięki odpowiedniemu słownictwu i znajomości ich codzienności dobrze dla nich pisze. Nastoletni ludzie rozumieją i przeżywają więcej niż się zdaje dorosłym. Książka nie jest przeznaczona dla dzieci, głównie ze względu na ciężką tematykę. Została napisana z myślą o dorosłych oraz młodzieży. Patronuje jej Rzecznik Praw Dziecka Marek Michalak, a na końcu znajdują się numery telefonu zaufania dla dzieci i młodzieży, a także telefonu dla rodziców i nauczycieli w sprawie bezpieczeństwa dzieci. Ta powieść uczy, że nigdy nie jest za późno by się zmienić, że każdy ma prawo do pomocy (a chowanie emocji za makijażem w większości wypadków nie skutkuje). Elementy psychologii w niej zawarte pomagają potem zrozumieć innych w prawdziwym życiu. Czytam bardzo dużo, ale ta książka wyjątkowo przypadła mi do gustu. Po przeczytaniu wraca do czytelnika jeszcze przez długi czas i nie daje o sobie zapomnieć. Jest jedną z moich ulubionych powieści. Gorąco polecam!

PS. ,,Jeden tydzień może zmienić całe życie"- z książki. Szczera i w dodatku fascynująca prawda.