PTASZEK, BUZIA I KIELISZEK
dodane 2017-12-27 18:26
Te trzy kojarzą mi się z Janem Ewangelistą.
Ptaszek - a konkretnie - orzeł, to atrybut Jana, tak samo, jak lew - Marka, wół - Łukasza i człowiek - Mateusza. Orzeł, bo jego Ewangelia jest inna, niż pozostałe, na skrzydłach lotnej myśli unosi słuchaczy na wyżyny niebieskie i odnawia się twoje życie, jak orła (Ps 103,5).
Buzia - bo według legendy wrogowie chcieli Jana umęczyć, smażąc w rozgrzanym oleju. On natomiast wyszedł z tłustej kąpieli nie tylko bez szwanku, ale w dodatku odmłodniały, bez zmarszczki i zarostu, niczym niemowlę, albowiem stół dla mnie zastawiasz wobec mych przeciwników; namaszczasz mi głowę olejkiem (Ps 23,5).
Wreszcie kielich, z którego czasem wypełza żmija. Chciano Jana uśmiercić zatrutym winem. On jednak czyniąc znak krzyża nad kielichem sprawił, że wypełzła zeń śmiertelna moc trucizny, albowiem węże brać będą do rąk, i jeśliby co zatrutego wypili, nie będzie im szkodzić (Mk 16,18).