Świadectwem życie jest
Dawne marzenia przyszłych pragnień
dodane 2012-01-28 14:44
Spójrz, jak za oknem wiatr porywa wspomnienia,
niesie je hen tam, gdzie pozostały nasze wspólne marzenia.
Ileż radości miały w sobie, a ile dziś mają żalu,
że niespełnione pozostały w ukryciu, wśród zielonej ciszy gwaru.
Wspomnę czasem na nie i wspomnę na Ciebie.
Wtem gościło w sercu mym szczęście, dziś nie poznaję już siebie...
Odszedłeś a wraz z Tobą nasze marzenie,
by być już do końca razem, jak jedno wiatru tchnienie.
Iść krok w krok.
Stać się życiowym partnerem, co każdą decyzję wspólnie podejmuje.
Być żeglarzem, poetą, lotnikiem, który wysoko w chmurach szybuje.
Ronić łzy do jednej chusteczki.
Czerpać z siebie inspiracje, by każdy dzień jak wiosna,
nowy miał wymiar, jasny, świeży obraz.
Naszej wspólnej, pięknej codzienności.
By dzielić się kromką chleba.
Mieć siebie za druha i przyjaciela.
Razem podążać po życia krętych drogach.
Kochać, szanować, wspierać w napotkanych trwogach.
I gdy teraz pomyślę, czy warto było marzyć,
dziś wiem,
że choć w sercu żal, trzeba wierzyć,
bo to wszystko może się jeszcze wydarzyć.