Czy można nie zauważyć słonia?

Tak!

Mole National Park to jedyny park narodowy w Ghanie, gdzie żyją słonie.

Siostra poprosiła naszego kierowcę by nas tam zabrał i pojechaliśmy. W parku jak u nas: zapłacisz to wejdziesz. Następnie możesz jechać swoim albo wynajętym samochodem. Jechaliśmy samochodem sióstr. Do naszego auta wsiadł strażnik, wielki mężczyzna z równie wielkim karabinem. I tak jedziemy, a on od czasu do czasu pokazuje na prawo czy lewo jakieś zwierzęta. Było coś czarnego, jakieś gatunki podobne do saren itp. 

Od dłuższej chwili żadnego zwierza nie było i nagle.strażnik pyta czy widzieliśmy słonia. Ja z Piotrkiem z lekkim zdziwieniem gdzie on w tej gęstwinie widzi słonie. Zdecydował, że wysiądziemy i cofniemy się zobaczyć. Znowu pyta Piotra czy widział słonia, on na to że nie. Kiwa głową i tym razem pyta mnie czy widziałam słonia ja na to że nie. Z politowaniem na twarzy cofa się i pokazuje nam słonia. Ja patrzę na ten zielony gąszcz i szukam i szukam tego słonia i nagle jest mała szara plama w koronach drzew. Pierwsza myśl: “jak miałam to zauważyć w trzęsącym się samochodzi?”. Podeszliśmy kawałek i obserwowaliśmy jak słoń trąbą coś tam je.

Potem spotkaliśmy grupę, z którą trafiliśmy ponownie na słonie i dowiedzieliśmy się, że słonie są czarne (patrz zdjęcie), a szary kolor powstaje z zaschniętego błota w którym się tarzają dla ochłody.

Spotkaliśmy też guźca czyt. Pumbę z “Króla Lwa” w naturalnym środowisku

oraz jakieś małpy.

 

Atrakcyjne były również kozy na drodze czyli co porasta asfalt w dzień wolny od pracy.