powiększanie

dodane 17:17

Mt 11, 25-30

nic tak nie powieksza problemu, jak deliberowanie o nim. a po co, a skąd, a dlaczego, dlaczego ja/my, jaki to ma sens, gdzie jest w tym Bóg ,itp. gdybym tylko, wcześniej /pózniej, sam/z kimś, więcej/ mniej. uff. a kto był winien? no, dociekanie tego potrafi zabrać kilka dni czasu i energii potrzebnych do rozwiązania probłemu. wydaje się nam, że jak to wszystko zrozumiemy, to lepiej poradzimy sobie z problemem. czy znowu szukamy owocu z dzrewa wiadomości? czy nie wystarcza nam, że zyjemy na swiecie w którym zadarzają się problemy? tragedie, dramaty? bo taki jest świat, bo takie jest życie, bo dotyka to każdego i jest to w jakimś sensie sprawiedliwe, że każdy ma taką samą droge do przebycia.

ale żyjemy też w świecie nad którym jest Bóg. który nas kocha i chce przez te wszystkie problemy przeprowadzić. więc może zastanówmy się najpierw co mamy robić. czego On od nas oczekuje i jak chce nam pomóc? może nie przez rycerza na białym koniu, ale przez chłopaka na osiołku? nie odtrącajmy tej pomocy, jesli to Bóg nam ją przysyła. bo On zna odpowiedż na wszystkie te pytania. my zobaczymy ją na koncu  drogi.

Kategorie

powiększanie

dodane 17:17

Mt 11, 25-30

nic tak nie powieksza problemu, jak deliberowanie o nim. a po co, a skąd, a dlaczego, dlaczego ja/my, jaki to ma sens, gdzie jest w tym Bóg ,itp. gdybym tylko, wcześniej /pózniej, sam/z kimś, więcej/ mniej. uff. a kto był winien? no, dociekanie tego potrafi zabrać kilka dni czasu i energii potrzebnych do rozwiązania probłemu. wydaje się nam, że jak to wszystko zrozumiemy, to lepiej poradzimy sobie z problemem. czy znowu szukamy owocu z dzrewa wiadomości? czy nie wystarcza nam, że zyjemy na swiecie w którym zadarzają się problemy? tragedie, dramaty? bo taki jest świat, bo takie jest życie, bo dotyka to każdego i jest to w jakimś sensie sprawiedliwe, że każdy ma taką samą droge do przebycia.

ale żyjemy też w świecie nad którym jest Bóg. który nas kocha i chce przez te wszystkie problemy przeprowadzić. więc może zastanówmy się najpierw co mamy robić. czego On od nas oczekuje i jak chce nam pomóc? może nie przez rycerza na białym koniu, ale przez chłopaka na osiołku? nie odtrącajmy tej pomocy, jesli to Bóg nam ją przysyła. bo On zna odpowiedż na wszystkie te pytania. my zobaczymy ją na koncu  drogi.