Dawanie
dodane 2020-11-09 12:52
My 25, 1-13
- Dla mnie to ewangelia o egoizmie. Nie mogły im dać tej oliwy? Wysłały je gdzieś w środku nocy? I jeszcze Bóg je za to pochwalił! - powiedział ktoś.
Ktoś inny przypomniał swoje doświadczenie z dzieciństwa, gdy podzielił się swoim blokiem z całą klasą tak, że dla niego samego zabrakło. " Wtedy zrozumiałam że coś tu jest nie tak z tym pomaganiem. Dawanie i tylko dawanie nie zawsze jest dobre".
Do innej osoby z grupy przemówiło slowo " swoje lampy". To tak jakby iść szukać Boga od razu ze swoim przekonaniem jak On ma wyglądać i co dla nas zrobić. Kiedy On nie odpowiada, nasze lampy gasną i muszą zgasnąć abyśmy mogli zobaczyć Jego światło.
Kiedy jest nam dobrze w życiu mamy mały kontakt z Bogiem i niewiele o Nim wiemy. Kiedy przychodzi kryzys, to nie jest czas nauki o Bogu, poznawania Go. Wtedy jest to bardzo trudne. Trzeba dbać zawczasu o oliwę naszej wiary, o wiedzę o Bogu , modlitwie, znajomość Ewangelii. Aby mieć w umyśle ten zapas oliwy który będzie potrzebny naszemu sercu w chwili ciemności kryzysu.
Wiara tradycyjna, ceremonialna, obrzędowa szybko się wypala. Czy mamy zapas wiedzy o Bogu z naszej osobistej o Nim refleksji? Trudno jest udzielić swojej oliwy komuś kto zupelnie nie zna Boga. Musi on najpierw nauczyć się podstaw wiary by z nim o niej rozmawiać.