Jest Ktoś

Ostatnio z osobą z którą płaczemy i pocieszamy się przez telefon czytaliśmy ten wiersz Młynarskiego " Jest ktoś kto lubi mnie". 

Któregoś dnia szłam osiedlowa uliczką. W maseczce i z zaparowanymi okularami. Z drugiej strony szedł ktoś. W maseczce i czapce z daszkiem. Na mój widok zaczął serdecznie machać i gestykulować. Odpowiedziałam tym samym. Nie mam pojęcia kto to był. Nie zdolalam go rozpoznac. Ktoś  kto mnie lubi zapewne. 

Schodziłam po schodach. Na dole siedziały dzieciaczki czekając na mamę która pobiegła po wózek do piwnicy. 2 latek popatrzył na mnie z uwagą. Nie znał mnie ale uznał za godna zaufania i uśmiechnął się. Ten uśmiech dziecka. Z samego serca. Dziecko nie jest w stanie świadomie tak kochać. Usmiech z serca Boga. W duszy uklękłam przed Nim w zachwycie. Czuję ten uśmiech do dziś. Ciepło, miłość. Ktoś, Kto kocha mnie.