Robić co się da
dodane 2020-09-13 08:42
Bodaj coś małego
W pobliżu mojego osiedla posadzono kilka patyczków drzew mających zastąpić zabitą przez wichurę wielką wierzbę. Ale jak zwykle jakaś firma sadzi te drzewa a potem nic nikogo nie obchodzi. Więc gdy jedna malutka brzoza niemal się ułamała, nikt nie zareagował. Kilkakrotnie próbowałam jej pomóc, ale wbicie palika prosto i mocno zwykle nie należało do moich umiejętności. A teraz nie mam już narzędzi ani palików. Ale kilka razy udało mi się ją podeprzeć i wyprostować. Przychodzę teraz zobaczyć jak ma się moja brzózka do kolan, gdy - jest nad moją głową! Dała radę! Jest trochę pokieraszowana ale wyrosła i nieźle się trzyma! Z maleńka pomocą dała radę!