Baha Kos

to jest wieczór  dziecko moje 

jest tak jakby ptak zgubił pióro 

czasem jest jakby go nigdy nie było 

a najgorzej gdy się nic o nim nie wie 

teraz jest wieczór dziecko moje 

widzisz to piórko ten ślad niebieski 

na moich rękach 

zapisał swoją obecność 

zataczając krąg światła 

wzięłam do ręki jego dobry spokój 

daj rączkę przekaże ci go 

na wszystkie wieczory 

to jest noc dziecko moje 

nie boje się nocy

zasnie w tobie kobieta a we mnie dziecko 

może uda nam się kiedyś 

wspólny lot 

mamy już piórko na mocne skrzydła 

wieczorów będzie dużo 

i nocy rosnących całe przemijanie 

kiedyś świtem gotowe wymkniemy  się 

żeby gdzieś gdzie nie wiedzą o ptakach 

zgubić pióro 

zatoczyć krąg światła 

żeby jeszcze ktoś dorósł do lotu 

to jest wieczór moje dziecko 

a to noc 

pokochaj świty 

nie zapomnij