Pokora czy potęga?
dodane 2020-01-19 06:46
Mt 3,13-17
Pokora czy potęga Boga? Która jest większa? Czy obie mogą być dwoma biegunami jednej cechy, Jego mocy?
Pamiętam jak kiedyś znajoma rodzina powiedziała nam że czekają na jeszcze jedno dziecko. Z serdecznych spojrzeń małżonków wywnioskowalismy że dziecko jest już w drodze. To było jesienią. A w styczniu , gdy znów byliśmy u nich, zaprosili nas do pokoju dziecinnego i pokazali urocza dziewczynkę.
- no nie, nawet cuda nie działają tak szybko! - pomyśleliśmy. Dziewczynka była oczywiście adoptowana i była cudem jak każde dziecko i dobra adopcja. Ale zadziwiła mnie jednomyślność naszego myślenia - Bóg nawet podczas cudownych interwencji zachowuje swoje prawa, stworzone przez siebie. Cudownie poczęte dziecko rozwija się naturalnie przez 9 miesięcy, także Syn Boży. Deszcz pojawia się z chmur, chleb, aby został rozmnozony ktoś musi najpierw normalnie upiec . Bóg działając całą swoją mocą jednocześnie działa z największą pokorą .
Tym działanie Boże różni sie od magii? Tzn gdyby magia istniała.