kolejny krok...

Od rozpoczęcia roku akademickiego upłynęły już 3 tygodnie. Choć to dopiero początek, zmęczenie daje o sobie znać. Sporo się zmieniło - w mieście, na uczelni, w duszpasterstwie...

Już tydzień temu został otwarty Rok Wiary, natomiast w ostatnią niedzielę uroczystą Mszą zainagurowano rok akademicki. W czytaniach i homilii poruszony został temat mądrości. Ta zbieżność daje mi do myślenia... Wiara i mądrość nie wykluczają się, lecz uzupełniają, można zdobywać rzetelną wiedzę i doświadczenie zawodowe, a zarazem trwać na modlitwie i doświadczać żywej wiary. Zarazem wiedza i mądrość nie są tożsame - bo wiedza źle wykorzystana z mądrością nie ma nic wspólnego...

Chciałabym zatem czynić postępy w mądrości. Sama wiedza mnie nie zaspokaja...

Na progu kolejnego roku "błogosław duszo moja Pana"!