„[Pan] mi powiedział: «Wystarczy ci mojej łaski. Moc bowiem w słabości się doskonali»”.

2 Kor 12,9

 

Powiedział, że wystarczy... Tak często wydaje mi się, że nie dam rady, nie mam już siły, nie umiem, nie potrafię, nie mam autorytetu, siły przebicia. Ale z Nim mogę wszystko, wszystko co dobre i piękne, co zgodne z Jego wolą. On posyła swojego Ducha, który przenika, umacnia, otwiera, mówi wtedy, gdy ja nie potrafię. Bez Niego jestem nikim, z Nim ukochanym dzieckiem, które zawsze jest trzymane za rękę, by nie upadło. Jezus wyciąga do mnie i do Ciebie rękę i woła: Chodź, chodź ze Mną przez drogę życia, Tatuś Niebieski już na nas czeka... ( J 14, 1-14).