Klientka: Bóg jest bezwzględny i złośliwy. Nienawidzi moich marzeń. Terapeutka: Za co więc go kochasz? Klientka: Za wschody i zachody słońca
Często jedyna odpowiedź Boga na nasze pełne bólu i żalu pytania o sens cierpienia brzmi: "A krokodyla widziałeś?"
AUTORKĄ WSZYSTKICH ZDJĘĆ, KTÓRE ZAMIESZCZAM W TYM BLOGU, JEST MOJA SIOSTRA, ELŻBIETA WROCZYŃSKA.
Wiersz dedykuję wszystkim kobietom (niezależnie od rozmiaru, wieku i urody), które dały się przekonać okolicznościom, innym ludziom lub własnemu Wewnętrznemu Krytykowi, że nie zasługują na piękno. Brzydki, Stary, Gruby Babol to stan umysłu.
Kiedyś śniło mi się, że pewien wampir zaproponował mi przemianę. Odpowiedziałam, że muszę się zastanowić, bo nie bardzo pasuje mi zabijanie. poniższe opowiadanko jest fantazją na temat tego, co by było, gdybym przyjęła propozycję Lamberta.
Baśń napisana podczas warsztatów Vedic Art w Lubodzieży. Dziękuję Annie Pawińskiej i całej malarskiej ekipie