Odpowiedź

 

Kiedyś go nie dotyczyło

miał różowe okulary

przez myśl mu nie przechodziło

przyjdzie czas gdy będzie stary

 

kwiaty róż się stały głogiem

wiśnie z drzewa opadają

czy już czas zjednania z Bogiem

może jego też czekają

 

chłopiec gdzieś hen we wspomnieniach

rzuca ojcu się na szyję

spełniał mu wszystkie marzenia

chce do ojca lecz wciąż żyje

 

wie że czeka i pozwoli

dojrzeć potem opaść z drzewa

lecz jak długo musi boleć

tyle ile tylko trzeba

 

Zbynio518