Praktykujący-niewierzący

dodane 14:48

Ta historia,zdarzyła się naprawdę i właściwie,toczy się cały czas. Z tą różnicą,że teraz na interwencję przyjechał,mój kolega policjant. Facet wrażliwy jak dziecko na ludzką krzywdę. Zaczęło się od tego,że po raz kolejny przyszła do mnie staruszka(90lat) sąsiadka. Przedtem przychodziła ,żeby jej otworzyć chałupe,bo córka zabrała jej klucze. Mieszka osobno,ale na tym samym podwórku . Kazałem jej zadzwonić na policję,ale ona- gdzie,tak na córkę. Poszedł Grzesio z żoną,wzięli tzw.gumówkę i obcieli zawiasy,na policję jednak dała się namówić żonie. Przyjechali,ale koledzy córki ze szkoły. Spisali raport,córka oddała klucze i postraszyli babinkę,że będzie płacić,za nieuzasadnione wezwanie policji. We wtorek,znowu przyszła. Że jest głodna. Listonosz przyniósł jej rentę,a ta ,,schowała pod obrus na stole i poszła,do swojego ogródka przy domu. Wróciła i nie było ani dokumentów ,ani pieniędzy. Pytam,ją dlaczego tyle czeka,to trzeba zgłosić natychmiast na policję. Ona się boi policji,już nie chce. Powiedziałem żonie,żeby zawołała kolegę. Przyjechał,było zupełnie inaczej. Jest szansa,że MOPS i burmistrz się tym zainteresują,bo żona już te instytucje odwiedziła z babcią.

 

Praktykujący-niewierzący

 

Praktykujący niewierny

pochłonięty zasadami

zmusza ją by w dzień niedzielny

uklęknąć między wronami

 

starej nie ma w domu siedzi

dziewięćdziesiąt lat i żyje

żreć niech dają jej sąsiedzi

wnuki z córką są niczyje

 

bez pieniędzy wody gazu

w swej chałupie ma banicję

a dziad zamiast do obrazu

znał telefon na policję

 

bród zimnica zapach moczu

panie dwaj dni już nie jadła

córka bije bierze klucze

teraz renta mi przepadła

 

zeznania poskutkowały

że córka praktykująca

margarynę i chleb cały

dała chociaż niewierząca

 

Zbynio518

nd pn wt śr cz pt sb

27

28

29

30

31

1

2

3

4

5

6

7

8

9

10

11

12

13

14

15

16

17

18

19

20

21

22

23

24

25

26

27

28

29

30

1

2

3

4

5

6

7

Dzisiaj: 23.11.2024