GŁODNY
dodane 2015-11-06 11:17
GŁODNY
Nie myślał o wieczności
Szedł pewnie wciąż do przodu
Miał plany obfitości
Znał jeden rodzaj głodu
Po bandzie po krawędzi
Na maksa i w dostatku
Nie lubił jak ktoś zrzędzi
I doszło do upadku
Dał plamę miał udrękę
Już nie chciał iść do przodu
I Ktoś mu podał rękę
Doznał innego głodu
Gdy upadł nie był stary
Jednego brakowało
Jest teraz głodny wiary
I wierzy czasu mało
Zbynio518