SCHODY
dodane 2015-08-23 18:02
SCHODY
Cztery zakłady trzy samochody
Kasy bez liku szeroka droga
Żyłem beztrosko w dół wiodły schody
I był alkohol nie było Boga
Im głębiej schody więcej ciemności
Ktoś się zlitował byłem w piwnicy
Zapalił światło trochę jasności
Widzę u góry światło z ulicy
Wracam spowrotem schodami w górę
Co kilka schodów wciąż się przewracam
Wstaję i mocno trzymam lekturę
To Ewangelia do Boga wracam
Zbynio518