PIĘCIU RAZEM

dodane 07:18

PIĘCIU RAZEM

Murarz mechanik szewc i poeta
I do kompletu brak im pijaka
A wszystko przecież miało być nie tak
A wszyscy razem chorzy na raka
Jak kiedyś Bambo z pierwszej czytanki
Uczą się pilnie nic ich nie rusza
Mówią pacierze wszystkie poranki
Wierząc na cud od Pana Jezusa 
Śmierć w białym kitlu chodzi po salach
Rozdaje leki cisnienie mierzy
Oni nie widzą jest dla nich z dala
W Boga i życie kazdy z nich wierzy
Lecz jednej nocy ranka nie było
Żadnemu z pięciu go nie potrzeba
Bo razem w pięciu jej nie przeżyło
I w pięciu razem poszli do nieba
Zbynio518

nd pn wt śr cz pt sb

27

28

29

30

31

1

2

3

4

5

6

7

8

9

10

11

12

13

14

15

16

17

18

19

20

21

22

23

24

25

26

27

28

29

30

1

2

3

4

5

6

7

Dzisiaj: 23.11.2024