36
dodane 2015-06-16 13:17
36
Wziąłem pod rękę swoją kobietę
Razem w kościele,Bogu pokażę
Że z nią pokonam całą planetę
Bogu przyrzekłem tak przed ołtarzem
Pod rękę swoją kobietę wziąłem
Różnie bywało,kwiaty we włosach
Nie łatwo było,szybko pojąłem
Tak się starałem,by nie szła bosa
Swoją kobietę,wziąłem pod rękę
Pan Bóg darował nam czwórkę dzieci
I wspólnie radość,wspólnie udrękę
I wspólna łza,też się w oku kręci
Pod rękę wziąłem kobietę swoją
Dziś świętujemy całą rodziną
Do balu wszyscy,wspólnie się stroją
Wspólny czas mija,z każdą godziną
Zbynio518